Patrzę, a tu nowy "Dziennik". Jako, że lubię książki i filmy z Greg'iem to się ucieszyłem... aż zobaczyłem obsadę....
Miałem tak samo. O ile zmianę dziecięcych aktorów rozumiem, bo ci występujący w poprzednich częściach wyrośli z tych ról, to nie mam pojęcia dlaczego zmienili rodziców.
Ale cóż... aktorstwo to nie wszystko... ;(